Na tzw. twardą kwarantannę trafiła duża grupa tenisistów, którzy byli na pokładzie lotów czarterowych przewożących szykujących się do wielkoszlemowego Australian Open zawodników, członków ich sztabów oraz przedstawicieli mediów. Do ścisłej izolacji odesłany został każdy, kto był w samolocie, wśród pasażerów którego choć jedna osoba miała po wylądowaniu pozytywny wynik testu na Covid-19. Część z tenisistów, których spotkał taki los, narzekała później na niesprawiedliwe traktowanie. Turniej, którego organizację potwierdziła w niedzielę WTA, odbędzie się w dniach 3-7 lutego. Udział w nim będą mogły wziąć m.in. dawne triumfatorki Australian Open Białorusinka Wiktoria Azarenka i Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber oraz zwyciężczyni US Open 2019 Kanadyjka Bianca Andreescu. - To szczególnie trudny czas dla zawodników w tzw. twardej kwarantannie i wraz z WTA oraz ATP staramy się zrobić wszystko co możemy, by im pomóc - podkreślił dyrektor pierwszego w sezonie turnieju wielkoszlemowego Craig Tiley. Już wcześniej wiadomo było, że jako sprawdzian formy dla uczestników Australian Open w terminie 31 stycznia - 6 lutego zorganizowane zostaną w Melbourne po dwie imprezy WTA i ATP. W tym samym mieście od 1 do 5 lutego odbędzie się drużynowy ATP Cup, a wielkoszlemowe zmagania ruszą 8 lutego. W niedzielę przedstawiciele władz stanu Wiktoria poinformowały, że spośród 10 przypadków pozytywnego wyniku testu na koronawirusa wśród pasażerów wspomnianych lotów czarterowych aktywnych jest dziewięć.