Polka miała niekorzystny bilans spotkań z Włoszką. Przegrała trzy dotychczasowe mecze, nie potrafiąc "urwać" nawet seta. Ich pierwszy mecz miał miejsce w 2008 roku w imprezie rangi ITF we francuskim Saint-Malo (5:7, 1:6). W tym samym sezonie trafiły na siebie w wielkoszlemowym US Open, gdzie Polka przegrała 4:6, 4:6. Ponownie spotkały się w ubiegłym sezonie, również w Nowym Jorku, gdzie klęska była najbardziej dotkliwa - 1:6, 1:6. Początek spotkania był dość wyrównany, do stanu 2:1 dla Vinci, który był skutkiem serii trzech przełamań serwisów. Później jednak inicjatywę w wymianach z głębi kortu przejęła 22-letnia Polka, która odnotowała sześć wygranych gemów z rzędu, do stanu 1:0 w drugiej partii. Po drodze pierwszego seta rozstrzygnęła wynikiem 6:2, już przy pierwszej okazji, po 31 minutach. Drugiego Radwańska, obecnie 27. w rankingu WTA Tour, rozpoczęła od utrzymania serwisu bez straty punktu. Zaraz po tym bardziej doświadczona rywalka zdołała przerwać jej zwycięską serię. W dodatku uczyniła to po raz pierwszy tego dnia wygrywając swoje podanie. Potem nastąpił kolejny zryw krakowianki, która dzięki coraz lepiej spisującemu się serwisowi i odważnej agresywnej grze z tyłu kortu, odskoczyła na 4:1, a także na 5:3. Prowadząc 5:4 nie wykorzystała piłki meczowej przy swoim podaniu. To wytrąciło ją z rytmu i przegrała seta 5:7. Przebieg decydującej partii był całkowitym zaskoczeniem, bowiem Radwańska nie straciła w nim gema. Zakończyła dwugodzinną walkę przy pierwszym meczbolu i podaniu rywalki. W czwartek o miejsce w ćwierćfinale Polka będzie walczyć z Sereną Williams (nr 2.), z którą spotykała się już czterokrotnie, ale nie zdołała jej jeszcze urwać seta. W poprzedni sezonie trafiły na siebie dwa razy. Najpierw w drugiej rundzie igrzysk olimpijskich w Londynie, gdzie Amerykanka wygrała 6:2, 6:3, a następnie na twardych kortach w Cincinnati - 6:4, 6:3. Na tej ostatniej nawierzchni Williams okazała się też lepsza w wielkoszlemowym Australian Open w 2010 roku 6:2, 6:1 oraz dwa lata wcześniej na trawie w Wimbledonie 6:4, 6:4. 2. runda: Agnieszka Radwańska (Polska, 4.) - Anastasia Rodionova (Australia) 6:3, 6:2 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 1.) - Romina Oprandi (Szwajcaria) 6:2, 6:3 Sara Errani (Włochy, 6.) - Timea Babos (Węgry) 6:4, 6:0 Petra Kvitova (Czechy, 7.) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:4, krecz Makarowej Nadia Pietrowa (Rosja, 11.) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) 3:6, 6:2, 6:4 Ana Ivanović (Serbia, 13.) - Simona Halep (Rumunia) 6:3, krecz Halep Urszula Radwańska (Polska) - Roberta Vinci (Włochy, 15.) 6:2, 5:7, 6:0 Klara Zakopalova (Czechy) - Sloane Stephens (USA, 16.) 4:6, 7:6 (7-5), 7:6 (7-5) Christina McHale (USA) - Lucie Szafarzova (Czechy, 17.) 6:4, 6:2