Wcześniej Świątek wygrała z Nowozelandką Elys Venturą 6:2, 6:2 i Amerykanką Claire Liu 3:6, 7:5, 6:2. W decydującym meczu Polka uległa Čepelovej, którą pod koniec sierpnia pokonała 6:1, 6:0 w turnieju ITF w Budapeszcie. Występem w Nowej Zelandii Świątek rozpoczęła pierwszy w karierze w pełni "dorosły" sezon. Teraz warszawiankę czekają eliminacje do wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne. Świątek w 2018 roku łączyła starty w imprezach niższej rangi - ITF - z rywalizacją juniorską. W ramach tej drugiej triumfowała w lipcowym Wimbledonie, a nieco wcześniej w Rolandzie Garrosie dotarła do półfinału. Dzięki dobrym wynikom w "dorosłych" zmaganiach (wygrała cztery imprezy) zanotowała efektowny awans w światowym rankingu. W styczniu była 727. rakietą świata, a sezon zakończyła na 179. miejscu. Przed rokiem w finale w Auckland Julia Goerges (Niemcy) wygrała z Caroline Wozniacki (Dania) 6:4, 7:6 (7-4). W tej edycji turnieju, tak jak w poprzedniej, Wozniacki rozstawiona jest z "jedynką", a Georges z "dwójką".