W finale pokonały Czeszki Andreę Hlavackovą i Lucie Hradecką (nr 3.) 6:4, 6:2, triumfatorki ubiegłorocznego Roland Garros. Właśnie na paryskich kortach ziemnych Errani i Vinci zdobyły swój pierwszy tytuł w Wielkim Szlemie w czerwcu. Wcześniej, w styczniu, dotarły do finału w Australian Open. W poniedziałek awansują odpowiednio na pierwsze i drugie miejsce w rankingu deblistek WTA Tour, wyprzedzając Amerykanki Liezel Huber i Lisę Raymond, które odpadły w Nowym Jorku w trzeciej rundzie. Na niedzielne popołudnie, na godz. 16.30 (22.30 polskiego czasu) przełożono wyznaczony początkowo w ramach sobotniej wieczornej sesji finał rywalizacji tenisistek. Zmierzą się w nim liderka rankingu WTA Tour Białorusinka Wiktoria Azarenka (1.) z byłą numer jeden - Amerykanką Sereną Williams (4.), trzykrotną triumfatorką tego turnieju (1999, 2002, 2008). Natomiast na tę samą godzinę na poniedziałek przesunięto decydujący pojedynek tenisistów pomiędzy Serbem Novakiem Djokovicem (nr 2.) i Szkotem Andym Murrayem (3.). To oznacza, że po raz piąty z rzędu - w wyniku opóźnień spowodowanych niekorzystną pogodą - US Open będzie trwał 15, a nie 14 dni. Wynik finału gry podwójnej kobiet: Sara Errani, Roberta Vinci (Włochy, 2) - Andrea Hlavackova, Lucie Hradecka (Czechy, 3) 6:4, 6:2.