W piątek Federer wygrał 37 z 40 punktów po swoim pierwszym podaniu. 64. w światowym rankingu Struff nie był w stanie zagrozić faworytowi, którego seria wygranych setów w Wimbledonie powiększyła się do 29. W poprzednim sezonie Szwajcar został pierwszym singlistą od czasu Bjoerna Borga w 1976 roku, który triumfował w Londynie, nie przegrywając po drodze ani jednej partii. Najlepsza passa pod względem liczby wygranych kolejno partii w tym turnieju w przypadku słynnego zawodnika z Bazylei, który startuje w Wimbledonie po raz 20., miała miejsce w latach 2005-06, kiedy zapisał na swoim koncie 35 setów z rzędu. W piątek Federer odniósł 175. zwycięstwo na kortach trawiastych, poprawiając rekord Amerykanina Jimmy'ego Connorsa. 36-letni tenisista walczy teraz o drugi z rzędu, a rekordowy wśród mężczyzn, dziewiąty singlowy triumf w tej imprezie. W przypadku powodzenia byłby drugą osobą w historii, której by się to udało. Dotychczas jako jedyna osiągnęła to na trawiastych kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club Amerykanka czeskiego pochodzenia Martina Navratilova. Szwajcar - poza ubiegłoroczną edycją - wygrał Wimbledon także w latach 2003-07, 2009 i 2012. W 1/8 finału czeka go pojedynek z rozstawionym z "22" Francuzem Adrianem Mannarino.