Hiszpan jest drugim tenisistą w tegorocznym turnieju w Londynie, który był w stanie ugrać seta z prowadzącym w rankingu Serbem. Przed tygodniem, w III rundzie, tej sztuki dokonał Hubert Hurkacz. Agut postawił się Djokoviciowi w drugim secie. Wystarczyło do tego jedno przełamanie serwisu rywala i lekki kryzys w grze najlepszego obecnie zawodnika w klasyfikacji ATP. W pozostałych setach Serb też nie miał łatwego zadania. Musiał być cierpliwy i grać długie wymiany z Hiszpanem. Jedna z nich, w pierwszym gemie czwartego seta, liczyła 45 uderzeń. Z powodu długich gemów mecz nie był krótki, trwał 2 godziny 48 minut. Djoković swoją supremację potwierdził w ostatniej partii, kiedy już w pierwszej fazie przełamał Aguta. Potem zrobił to jeszcze raz i spokojnie kontrolował sytuację w meczu aż do samego zwycięstwa. Hiszpan to jedyny w tym roku zawodnik, który dwukrotnie pokonał rakietę numer 1. Za pierwszym razem działo się to w pierwszym turnieju w tym sezonie w Doha, a drugi raz w Miami. Oczywiście Agut nie był faworytem. Jako Hiszpan kojarzony jest z dobrą grą "na cegle", choć z dziewięciu zwycięstw w karierze "na mączce" wygrał tylko raz, siedem razy na twardej nawierzchni i raz - w 2014 roku w s'Hertogenbosch - na trawie. Dla niego było to pierwszy mecz w tej fazie Wielkiego Szlema i szczególnie w pierwszym secie widać było, że czuje z tego względu dodatkową presję. W niedzielę Djoković zagra o swoje piąte zwycięstwo w Wimbledonie i drugie z rzędu. W turniejach wielkoszlemowych triumfował już 15 razy. Jeśli wygra finał w Londynie zrówna się w zwycięstwach z legendarnym szwedzkim tenisistą Bjoernem Borgiem. Mimo spełnienia marzeń i zrealizowania celu Serb ma powód do niezadowolenia. Jego zadaniem na ten sezon było zwycięstwo wszystkich turniejów Wielkiego Szlema w jednym roku kalendarzowym. Po triumfie w Australii poległ na Roland Garrosie, pokonany w półfinale przez Austriaka Dominika Thiema. Ale przy takiej liczbie sukcesów, to naprawdę dosyć wyszukane zmartwienie. Olgierd Kwiatkowski Półfinał gry pojedynczej mężczyzn Wimbledonu: Novak Djoković (Serbia, 1) - Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 23) 6:2, 4:6, 6:3, 6:2