Dla Eliny Switoliny nadchodzący ćwierćfinał będzie już piątym na Rolandzie Garrosie. Dotychczas nie wygrała żadnego, ale generalnie rzecz biorąc często znajduje się w najlepszej ósemce, czy czwórce w turniejach wielkoszlemowych. Trzeba doliczyć trzy ćwierćfinały Australian Open, dwa półfinały Wimbledonu oraz jeden na US Open. Być może wszystko co najlepsze jeszcze przed nią, we wrześniu będzie obchodzić dopiero 31. urodziny. Wielu kibiców uważa, że "Szlemowa" wersja Switoliny jest najgroźniejsza dla przeciwniczek, więc przed Igą Świątek niełatwe zadanie. Ukrainka może być wzorem do naśladowania nie tylko na korcie, ale i poza nim. Opinia publiczna wie o wielu jej projektach charytatywnych i prospołecznych. W 2019 r. powstała fundacja "Svitolina Foundation". Jak czytamy na stronie internetowej, w ostatnich latach w programach instytucji wzięło udział ponad 1700 młodych zawodników. Od 2022 r., z oczywistych względów, działalność organizacji objęła także pomoc humanitarną - wsparcie dla uchodźców i zakup sprzętu dla szpitali. Trzy miesiące po wybuchu wojny Wołodymyr Zełenski stworzył inicjatywę UNITED24. Switolina stała się jej ambasadorką, a 2 grudnia 2022 r. w Monako Yacht Club odbyła się gala, na której zebrano 240 tysięcy euro na rzecz fundacji oraz właśnie wspomnianego programu prezydenta kraju - część środków zostało przekazanych ukraińskim rodzinom dotkniętym rosyjską agresją zbrojną. 57 tys. trafiło do szpitali na zakup generatorów prądu. Coco Gauff musiała czekać przez kilka godzin. Zapadło rozstrzygnięcie ws. jej ćwierćfinału Elina Switolina jest znana z działań charytatywnych. Zobaczyli to też Polacy W jednym z artykułów wtatennis.com wymieniało inne działania Switoliny: zbiórkę pieniędzy podczas Rolanda Garrosa, występ na konferencji Ukrainian Recovery (Odbudowa Ukrainy), organizację obozu tenisowego ES Tennis Camp w Bułgarii dla przesiedlonych dzieci i wzięcie udziału w charytatywnym meczu "Iga Świątek i przyjaciele". Nie mogła wtedy grać, bo była w ciąży, ale wcieliła się w rolę sędzi w pokazowym starciu raszynianki z Agnieszką Radwańską. Wydarzenie w Krakowie przyniosło 2,5 miliona złotych na rzecz Svitolina Foundation, UNITED24 i UNICEF Polska. Do tego wszystkiego trzeba dodać uzbieranie 100 tys. dolarów na pomoc Ukrainie w amerykańskim CHarleston, było to podczas turnieju Tennis Plays for Peace Pro-Am. Tenisistka pomagała innym także w dramatycznych sytuacjach indywidualnych. W 2019 r. opłaciła kosztującą 12 tysięcy euro operację kolana młodej koleżance po fachu, Darii Łopateckiej. Juniorka miała wtedy 16 lat. Te wszystkie decyzje pokazują dobre serce Switoliny. Stała się idolką dla wielu i wcale nie były do tego potrzebne finały wielkoszlemowe. Tak były trener Williams nazwał Świątek po boju z Rybakiną. Co za słowa