Wickmayer zagrała w Auckland dzięki tzw. dzikiej karcie. Był to jej pierwszy występ od momentu zawieszenia za trzykrotne uniknięcie kontroli antydopingowych w poprzednim sezonie. Flamandzki związek tenisowy i światowa federacja zdyskwalifikowały ją na rok, ale ich decyzję podważył belgijski sąd i dopuścił Belgijkę do gry. Nastąpiło to jednak dopiero w połowie grudnia, już po terminie zamknięcia listy zgłoszeń do imprezy, więc musiała liczyć na zaproszenie od organizatorów. Wynik finału: Yanina Wickmayer (Belgia, 3.) - Flavia Pennetta (Włochy, 1.) 6:3, 6:2