Serbski gigant ostatnio triumfował prawie rok temu, na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Po tym wyjątkowym momencie nieco posypała się gra legendarnego sportowca. Powodem są na przykład urazy. Swoje też robią zapewne zmiany w sztabie szkoleniowym. Długo nie potrwała choćby współpraca z Andym Murrayem. Popularny "Nole" pożegnał się ze Szkotem po zaledwie kilku miesiącach. "Dziękuję za całą ciężką pracę, zabawę i wsparcie przez te ostatnie sześć miesięcy na korcie i poza nim. Naprawdę cieszyłem się pogłębianiem naszej przyjaźni" - napisał belgradczyk w mediach społecznościowych. Niemal od razu ruszyły spekulacje związane z następcą Brytyjczyka. Już teraz wiadomo, że będą to dwie osoby, co Novak Djoković potwierdził podczas konferencji prasowej poprzedzającej turniej w Genewie. Polski hat-trick dopełnił się na Suzanne Lenglen. Wspaniały triumf na Roland Garros To oni będą trenerami Novaka Djokovicia. Będzie powrót po latach Do sztabu 37-latka dołączyli Dusan Vemić oraz Boris Bosnjaković. "Dusan jest obecnie kapitanem serbskiej kadry w Billie Jean King Cup, ale w przeszłości był już częścią mojego teamu. Będzie ze mną w Genewie i następnie na Rolandzie Garrosie. (...) Boris natomiast przejmie rolę asystenta trenera oraz analityka. Obaj będą ze mną przez kilka następnych turniejów, a co będzie potem to zobaczymy" - przyznał tenisista, cytowany przez oficjalny portal ATP. Szósty zawodnik globu nie wyklucza jednocześnie kolejnych roszad w przyszłości, ale na razie chce dać szansę dwóm wyżej wspomnianym specjalistom. "Nie spieszę się z wyborem. Nie wiem czy będę miał kogoś innego. Naprawdę nie wiem w tej chwili. Jestem z nich na razie zadowolony, zobaczymy co będzie po Paryżu" - zaznaczył wyraźnie. Zaraz start Roland Garros, a tu takie wieści o Idze Świątek. Sytuacja Polki zagrożona Zanim Novak Djoković zawita do stolicy Francji, chce dać o sobie znać fanom w Genewie. W pierwszym spotkaniu zmierzy się z Martonem Fucsovicsem. Na turniej ten zawitał również Hubert Hurkacz. Polak na dzień dobry pokonał już Arthura Cazaux i niebawem skonfrontuje się z Arthurem Rinderknechem.