Venus Williams to legenda kobiecego tenisa - była liderka rankingu WTA, zarazem siedmiokrotna triumfatorka turniejów Wielkiego Szlema w singlu. Swoje pierwsze zwycięstwo w tourze odniosła w 1994 roku w Oakland, a to już blisko 30 lat temu! Najlepsze lata ma już za sobą, nękają ją kontuzje, ale w ubiegłym roku, gdy jej siostra Serena kończyła karierę, powiedziała: "Kocham tenis, chciałabym dalej grać. Dam wam znać, kiedy znów wystąpię". Venus Williams wznowiła grę na początku roku. I... od razu doznała kontuzji Wróciła na korty po długiej przerwie na początku tego roku na Antypodach. Dostała dziką kartę do Australian Open, a przygotowaniem do Wielkiego Szlema miała być rywalizacja w Auckland. Tam w pierwszej rundzie ograła swoją młodszą rodaczkę Katie Volynets, a w drugiej przegrała po 2,5 godzinnym boju z Chinką Lin Zhu. Niestety, w tym starciu doznała kontuzji, w efekcie wycofała się z rywalizacji w Melbourne. Przerwa w startach trwała blisko pół roku, Venus Williams ominęły prestiżowe turnieje na południu USA, ale także Roland Garros, w którego finale grała... 21 lat temu. Wszystko wskazuje jednak na to, że ta przerwa się kończy. Organizatorzy turnieju Libema Open w holenderskim 's-Hertogenbosch przekazali bowiem dzisiaj ważną wiadomość. Venus Williams wraca do gry. Zagra w turnieju na... holenderskiej trawie "Legenda powraca" - tak poinformowali kibiców w swoich mediach społecznościowych, anonsując przyznanie dzikiej karty amerykańskiej tenisistce. To o tyle istotna informacja, że zmagania odbywają się na trawie, więc turniej ten jest ważnym przetarciem przed Wimbledonem. Rok temu w finale grała tu Aryna Sabalenka. Dla Venus Williams będzie to więc sprawdzian przed rywalizacją na kortach Wimbledonu, a to dla niej zawsze był najważniejszy turniej. Tu świętowała największe sukcesy: dziewięć razy grała w finale singla (pięć razy triumfowała), sześć razy wygrywała grę deblową. Zmagania w Holandii rozpoczną się 12 czerwca, zaraz po zakończeniu Rolanda Garrosa, a w trakcie turnieju Venus Williams będzie obchodziła swoje 43. urodziny. Wimbledon zaś planowany jest już na lipiec - od 3 do 16 dnia tego miesiąca.