33-letnia Vinci, rozstawiona z "siódemką", nie bez kłopotów pokonała 12 lat młodszą Niemkę Carinę Witthoeft 6:0, 5:7, 6:3. Pojedynek trwał prawie dwie godziny, ale mógł się zakończył wcześniej, bo Włoszka w drugiej partii prowadziła 5:4 i była dwie piłki od zwycięstwa. Od tego momentu jednak cztery kolejne gemy padły łupem 102. na świecie Niemki. W decydującym secie od stanu 3:3 górę wzięło doświadczenie Vinci. W 1/8 finału jej rywalką będzie Ukrainka Łesia Curenko, która wyeliminowała Słowaczkę Dominikę Cibulkovą (nr 12.) 3:6, 6:3, 6:4. Do 4. rundy US Open Vinci dostała się po raz czwarty, a licznik takich osiągnięć w trzech pozostałych lewach Wielkiego Szlema wskazuje... trzy. W zeszłym roku pokusiła się w półfinale o sensację pokonując Serenę Williams i uniemożliwiając Amerykance triumf w czterech turniejach tej rangi w jednym roku. Wozniacki, była liderka rankingu WTA, w 3. rundzie pokonała Rumunkę Monicę Niculescu 6:3, 6:1. Na awans do "16" wielkoszlemowej imprezy czekała od ubiegłorocznego Wimbledonu, a po raz pierwszy od stycznia wygrała trzy spotkania w jednej imprezie. Dunka, która z powodu licznych kontuzji, ale i słabych wyników, spadła ostatnio na 74. pozycję w klasyfikacji tenisistek z 58. w niej Niculescu wygrała po raz siódmy i pozostaje niepokonana. O ćwierćfinał 26-letni Wozniacki, finalistka imprezy na Flushing Meadows z 2009 i 2014 roku, powalczy z rozstawioną z "ósemką" Amerykanką Madison Keys, która po bardzo zaciętym spotkaniu pokonała Japonkę Naomi Osakę 7:5, 4:6, 7:6 (7-3). US Open, III runda kobiet - wyniki: Madison Keys (USA, 8) - Naomi Osaka (Japonia) 7:5, 4:6, 7:6 (7-3) Johanna Konta (W.Brytania, 13) - Belinda Bencic (Szwajcaria, 24) 6:2, 6:1 Łesia Curenko (Ukraina) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 12) 3:6, 6:3, 6:4 Roberta Vinci (Włochy, 7) - Carina Witthoeft (Niemcy) 6:0, 5:7, 6:3 Caroline Wozniacki (Dania) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:3, 6:1 Anastasija Sevastova (Łotwa) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:4, 6:1