31-letni Djoković, który wygrał z del Potro w finale 6:3, 7:6 (7-4), 6:3 i wywalczył 14. wielkoszlemowy tytuł w karierze (i trzeci w Nowym Jorku), ma już 71 triumfów w karierze w turniejach ATP. Za zwycięstwo w US Open zawodnik z Bałkanów otrzymał 3,8 mln dolarów. O sześć lat starszy Szwajcar jest rekordzistą pod względem liczby wygranych - 20 w Wielkim Szlemie i 98 w sumie w turniejach ATP, ale na jego koncie z puli nagród jest 117 738 812 dolarów. Federer odpadł w Nowym Jorku w 1/8 finału, co oznacza, że zarobił "tylko" 266 tys. dolarów za występ na twardych kortach. Analityk dwutygodnika "Forbes" cytowany przez BBC ocenił, że szwajcarski tenisista miałby więcej, gdyby później rozpoczął karierę. "Federer mógłby mieć większe dochody z finansowych nagród patrząc na jego karierę, ale 20 lat temu (gdy zaczynał - przyp. red.) nie były one tak wysokie. Szczyt kariery Djokovicia przypadł na czas, gdy finansowe gratyfikacje są bardzo duże" - powiedział dziennikarz tego prestiżowego amerykańskiego magazynu Kurt Badenhausen. Trzeci na tej liście jest Hiszpan Rafael Nadal, który zarobił 98 925 000 dolarów. W nowojorskim turnieju Hiszpan dotarł do półfinału i musiał skreczować w meczu z del Potro z powodu kontuzji kolana. Za półfinał otrzymał na konto 925 tys. dolarów.