Od początku Gauff bardzo mocno serwowała i pewnie utrzymywała własne podanie. Linette miała więcej problemów. W czwartym gemie miała trochę problemów, mogła zostać przełamana, ale zdołała utrzymać serwis. W szóstym i siódmym gemie obie zawodniczki skutecznie broniły break pointów. Ta sztuka nie udała się Polce w kolejnym gemie. Amerykanka przełamała Linette na 5:3. Chwilę później Gauff serwowała, aby wygrać seta, ale nie zrobiła tego, bo również dała się przełamać. Po tym znakomitym gemie, Polka skorzystała z pomocy fizjoterapeutki. W grze Linette nie było jednak widać dyskomfortu. Grała bardzo dobrze i doprowadziła do wyrównania 5:5, a chwilę później, po ponownym przełamaniu, wyszła na prowadzenie. Nie oddała go do końca seta, pewnie wygrywając swoje podanie i całą pierwszą partię. Linette miała znakomitą serię. Już w pierwszym gemie drugiego seta przełamała rywalkę. Kolejnego gema Gauff wygrała dopiero przy prowadzeniu Linette 2:0, w drugim secie, po sześciu gemach wygranych przez Polkę z rzędu. To pozwoliło Amerykance złapać wiatr w żagle i wygrać kolejnego gema, przy podaniu Polki. Gauff poszła za ciosem. Jeszcze dwa razy przełamała Polkę i wygrała drugiego seta, doprowadzając do remisu w meczu. Przegrany set załamał Polkę. Grała bardzo źle. Popełniała sporo błędów. Kobiecy tenis ma jednak to do siebie, że sytuacja zmienia się z minuty na minutę. Tak też się stało w tym meczu. Linette bowiem niespodziewanie powróciła do meczu. Przy stanie 0:4 wygrała swoje podanie, następnie przełamała rywalkę, kolejnego gema też wygrała i zrobiło się 3:4.Linette zaczęła grać lepiej, ale Gauff nie straciła dobrej dyspozycji. Nadal grała swoje i po gemie rozegranym na przewagi przypieczętowała zwycięstwo i awans do II rundy US Open. MP Anna Lewandowska zadała szyku na urodzinach Roberta Lewandowskiego. Odsłoniła tatuaż! - pomponik.pl Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy singla kobiet: Cori Gauff (USA, 21) - Magda Linette (Polska) 5:7, 6:3, 6:4 Kristina Kucova (Słowacja) - Ann Li (USA) 7:5, 6:1 Simona Halep (Rumunia, 12) - Camila Giorgi (Włochy) 6:4, 7:6 (7-3) Leylah Annie Fernandez (Kanada) - Ana Konjuh (Chorwacja) 7:6 (7-3), 6:2 Anhelina Kalinina (Ukraina) - Mayar Sherif (Egipt) 4:6, 6:1, 6:1 Kaia Kanepi (Estonia) - Julia Putincewa (Kazachstan, 31) 2:6, 7:6 (7-4), 6:2 Garbine Muguruza (Hiszpania, 9) - Donna Vekic (Chorwacja) 7:6 (7-4), 7:6 (7-5) Sloane Stephens (USA) - Madison Keys (USA) 6:3, 1:6, 7:6 (9-7) Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 32) - Sara Errani (Włochy) 6:3, 6:2 Danielle Collins ((USA, 26) - Carla Suarez Navarro (Hiszpania) 6:2, 6:4 Jelena Rybakina (Kazachstan, 19) - Aliaksandra Sasnowicz (Białoruś) 6:2, 6:3 Kaja Juvan (Słowenia) - Heather Watson (W. Brytania) 6:1, 6:4 Caroline Garcia (Francja) - Harriet Dart (W. Brytania) 6:7 (6-8), 6:4, 6:2 Andrea Petkovic (Niemcy) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:2, 7:6 (7-3) Maria Camila Osorio Serrano (Kolumbia) - Ivana Jorovic (Serbia) 6:2, 6:2 Angelique Kerber (Niemcy, 16) - Dajana Jastremska (Ukraina) 3:6, 6:4, 7:6 (7-3) Barbora Krejcikova (Czechy, 8) - Astra Sharma (Australia) 6:0, 6:4 Olga Danilovic (Serbia) - Alycia Parks (USA) 6:3, 7:5 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 18) - Tereza Martincova (Czechy) 6:4, 6:0 Kamilla Rachimowa (Rosja) - Kristina Mladenovic (Francja) 2:6, 6:2, 6:3 Jelina Switolina (Ukraina, 5) - Rebecca Marino (Kanada) 6:2, 6:3 Christina McHale (USA) - Emma Navarro (USA) 6:1, 7:6 (7-5) Marketa Vondrousova (Czechy) - Elena-Gabriela Ruse (Rumunia) 7:5, 6:0 Ons Jabeur (Tunezja, 20) - Alize Cornet (Francja) 7:5, 7:5 Valentini Grammatikopoulou (Grecja) - Anna Blinkova (Rosja) 6:3, 6:2 Daria Kasatkina (Rosja, 25) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:2, 6:1 Jasmine Paolini (Włochy) - Jarosława Szwedowa (Kazachstan) 6:3, 6:4 Tamara Zidansek (Słowenia) - Bernarda Pera (USA) 6:4, 7:6 (7-4) Elise Mertens (Belgia, 15) - Rebecca Peterson (Szwecja) 3:6, 7:6 (7-5), 7:6 (7-5) Rebeka Masarova (Hiszpania) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:7 (9-11), 7:6 (7-2), 7:6 (11-9) Naomi Osaka (Japonia, 3) - Marie Bouzkova (Czechy) 6:4, 6:1 Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) - Nina Stojanovic (Serbia) 6:4, 6:7 (4-7), 6:0