Świątek w poprzedzającej US Open imprezie WTA w Nowym Jorku w singlu odpadła już w pierwszej rundzie. Na otwarcie wielkoszlemowych zmagań jednak zaprezentowała się z dobrej strony i pewnie pokonała rozstawioną z numerem 29. Rosjankę Weronikę Kudiermietową 6:3, 6:3. W drugiej rundzie plasującą się na 53. pozycji na światowej liście Polkę czeka pojedynek ze 160. w tym zestawieniu Vickery. Zmierzyły się dotychczas raz - w eliminacjach ubiegłorocznego turnieju WTA w Miami górą była reprezentantka gospodarzy. Obecnie jednak pod względem wyników zdecydowanie ustępuje tenisistce z Raszyna. 25-letnia Amerykanka najwyżej w rankingu była na 73. pozycji, a w Wielkim Szlemie oraz w US Open jeszcze nigdy nie przeszła drugiej rundy. W obsadzie trwającej obecnie imprezy w Nowym Jorku znalazła się dzięki otrzymanej od organizatorów tzw. dzikiej karcie. Nastoletnia Polka z kolei w zawodach tej rangi dwukrotnie dotarła do 1/8 finału. Udało jej się to w ubiegłorocznym French Open i styczniowym Australian Open. W debiucie na kortach Flushing Meadows 12 miesięcy temu odpadła w drugiej rundzie. Mecz Świątek i Vickery rozpocznie się prawdopodobnie ok. godz. 23 czasu polskiego. Będzie to trzeci z czwartkowych meczów na korcie nr 11. W piątek o awans do 1/8 finału singla powalczy rozstawiona z numerem 24. Magda Linette. Hubert Hurkacz odpadł w drugiej rundzie, a mecze otwarcia przegrali Katarzyna Kawa i Kamil Majchrzak. an/ sab/