Dimitrow po niedawnym zwycięstwie w prestiżowym turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati i pod nieobecność w Nowym Jorku kilku zawodników z czołówki, był wymieniany jako jeden z faworytów nowojorskiej imprezy. W czwartek jednak sam nieco pomógł rywalowi, popełniając m.in. aż 11 podwójnych błędów. Wykorzystał też tylko dwie z 10 okazji na przełamanie. 26-letni Bułgar to dwukrotny półfinalista Wielkiego Szlema. W US Open jego najlepszym wynikiem jest 1/8 finału, do której dotarł dwukrotnie (2014 i 2016). Dzień wcześniej odpadł rozstawiony z "szóstką" Niemiec Alexander Zverev. Ze startu na Flushing Meadows z powodu kontuzji zrezygnowali zaś w ogóle: Brytyjczyk Andy Murray, Szwajcar Stan Wawrinka, Serb Novak Djoković i Japończyk Kei Nishikori. 53. w światowym rankingu Rublow po raz pierwszy w karierze awansował do trzeciej rundy Wielkiego Szlema. O "16" powalczy z Damirem Dzumhurem z Bośni i Hercegowiny. W czwartek z rywalizacją pożegnał się też m.in. rozstawiony z "15" Tomas Berdych. Od Czecha lepszy okazał się Ukrainiec Aleksandr Dołgopołow - 3:6, 6:1, 7:6 (7-5), 6:2.