Zarówno Andreescu, jak i Mertens w drodze do ćwierćfinału nowojorskich zmagań nie zmierzyły się z żadną rywalką z czołowej "10" światowego rankingu. Kanadyjka w efektownym stylu wróciła do gry po porażce w inauguracyjnej partii pierwszego w karierze pojedynku ze starszą o pięć lat Belgijką. Wszystkie swoje wcześniejsze spotkania w tej edycji US Open wygrała w dwóch setach. - Jestem nieco smutna. Nie pokazałam dziś mojego najlepszego tenisa - oceniła samokrytycznie Andreescu. Jest ona jak na razie największą rewelacją tego sezonu. Zwróciła na siebie uwagę, wygrywając dwie imprezy WTA na kortach twardych w Ameryce Północnej - w Indian Wells i Toronto. W styczniu zaś była w finale innego turnieju cyklu na "betonie" - w Auckland. Kanadyjka, której rodzice pochodzą z Rumunii, dopiero po raz czwarty znalazła się w głównej drabince zawodów wielkoszlemowych. Wcześniej nigdy nie przeszła w nich drugiej rundy. Na tym etapie odpadła w styczniowym Australian Open i późniejszym French Open. W Paryżu wycofała się przed spotkaniem tej fazy zmagań z powodu kontuzji lewego ramienia. Uraz ten wykluczył ją całkowicie z występów w tym roku na trawiastej nawierzchni, m.in. w wielkoszlemowym Wimbledonie. W zasadniczej części zmagań na kortach kompleksu Flushing Meadows z kolei obecnie debiutuje. W dwóch poprzednich edycjach nie przeszła kwalifikacji. - To szaleństwo...Rok temu byłam tu w eliminacjach...Brak mi słów, muszę się uszczypnąć! To się dzieje naprawdę? - dopytywała szczęśliwa nastolatka, która 12 miesięcy temu była 208. rakietą świata. W środę została najmłodszą od 10 lat półfinalistką US Open. W 2009 roku, także w wieku 19 lat, dokonała tego Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki. O pierwszy w karierze finał Wielkiego Szlema Andreescu zagra z rozstawioną z "13" Szwajcarką Belindą Bencic. Mertens to z kolei półfinalistka Australian Open 2018. Mimo środowej porażki zanotowała teraz swój najlepszy wynik w nowojorskim turnieju. Rok temu odpadła w 1/8 finału. US Open - wyniki ćwierćfinałów kobiet: środa: Belinda Bencic (Szwajcaria, 13) - Donna Vekic (Chorwacja, 23) 7:6 (7-5), 6:3 Bianca Andreescu (Kanada, 15) - Elise Mertens (Belgia, 25) 3:6, 6:2, 6:3 wtorek: Jelina Switolina (Ukraina, 5) - Johanna Konta (W.Brytania, 16) 6:4, 6:4 Serena Williams (USA, 8) - Qiang Wang (Chiny, 18) 6:1, 6:0 Pary półfinałowe: Jelina Switolina (Ukraina, 5) - Serena Williams (USA, 8) Belinda Bencic (Szwajcaria, 13) - Bianca Andreescu (Kanada, 15)