W dwóch pierwszych rundach Federer stracił po secie w pojedynkach ze znacznie niżej notowanymi rywalami i nieco zaniepokoił tym swoich kibiców. Popełniał przy tym wiele niewymuszonych błędów. W trzecim spotkaniu już jednak oddał przeciwnikowi zaledwie pięć gemów, a w niedzielę potwierdził, że wrócił do dobrej dyspozycji. Pokonanie Goffin zajęło mu 79 minut. "Jestem bardzo zadowolony z poziomu, który dziś zaprezentowałem. To było świetne spotkanie, jak poprzednie. Czułem się świetnie na korcie, a David nie miał najlepszego dnia" - podsumował zdobywca rekordowych wśród mężczyzn 20 tytułów wielkoszlemowych w singlu. Był to 10. pojedynek tych zawodników, a Szwajcar wygrał po raz dziewiąty. Jedyne zwycięstwo Belg odniósł dwa lata temu w półfinale kończącego sezon turnieju Masters - ATP Finals. W ostatnich tygodniach przed przyjazdem do Nowego Jorku Federer rozegrał tylko dwa spotkania na korcie twardym. Po raz 19. startuje na kortach kompleksu Flushing Meadows. Triumfował w tej imprezie pięciokrotnie - w latach 2004-08. W ćwierćfinale zagra po raz 13. O cztery razy więcej dotarł do tego etapu rekordzista Amerykanin Jimmy Connors. 38-letni Helwet z kolei po raz 56. dotarł do "ósemki" w Wielkim Szlemie i pod tym względem nikt go nie wyprzedza. O awans do półfinału zagra z Bułgarem Grigorem Dimitrowem lub Australijczykiem Aleksem de Minaurem. Pierwszy z tej dwójki w trzeciej rundzie wyeliminował Kamila Majchrzaka. Wyniki niedzielnych meczów 1/8 finału US Open: Daniił Miedwiediew (Rosja, 5) - Dominik Koepfer (Niemcy) 3:6, 6:3, 6:2, 7:6 (7-2) Stan Wawrinka (Szwajcaria, 23) - Novak Djoković (Serbia, 1) 6:4, 7:5, 2:1 i krecz Djokovicia Roger Federer (Szwajcaria, 3) - David Goffin (Belgia, 15) 6:2, 6:2, 6:0 Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Alex de Minaur (Australia) 7:5, 6:3, 6:4