Młodsza z sióstr Radwańskich pokazała charakter. W pierwszym secie przegrywała już 1-4, ale wyszła cało z opresji i wygrała otwierającą partię 7:6 (7-3). Również w drugim secie utalentowana krakowianka przeżywała ciężkie chwile. Hantuchova nie wykorzystała jednak dwóch okazji do przełamania, a w tie-breaku Słowaczka prowadziła 3-0, ale przegrała siedem kolejnych piłek. Kolejną przeciwniczką Urszuli będzie inna reprezentantka Słowacji Dominika Cibulkova. Podobnie jak Radwańska, rozstawiona z trzecim numerem Cibulkova również musiała się sporo napracować, aby wywalczyć awans. Co prawda Słowaczka prowadziła w obydwu setach ze Stefanie Voegele 5:2, ale tenisistka ze Szwajcarii nie zamierzała składać broni, dlatego ostatecznie Cibulkova wygrała 7:5, 7:6 (7-5). "Spodziewałam się trudnego meczu, ona jest obecnie w bardzo dobrej formie" - powiedziała o Voegele Cibulkova. Szwajcarka zanotowała 10 asów serwisowych. "Mecz mógł być łatwiejszy, prowadziłam po 5:2 w każdym secie, ale ostatecznie liczy się to, że awansowałam. Jestem bardzo zadowolona ze zwycięstwa" - dodała Cibulkova. W piątek w Stanford o półfinał powalczy Agnieszka Radwańska. Najwyżej rozstawiona w turnieju tenisistka zmierzy się z "szóstką", Amerykanką Varvarą Lepchenko. Wyniki turnieju WTA w Stanford: Urszula Radwańska - Daniela Hantuchova 7:6 (7-3), 7:6 (7-3) Dominika Cibulkova - Stefanie Voegele 7:5, 7:6 (7-5) Jamie Hampton - Nicole Gibbs 7:5, 6:7 (5-7), 6:3 Wiera Duszewina - Madison Keys 7:6 (7-0), 6:2 Pary ćwierćfinałowe Urszula Radwańska - Dominika Cibulkova Jamie Hampton - Wiera Duszewina Agnieszka Radwańska - Varvara Lepchenko Olga Goworcowa - Sorana Cirstea