Krakowianka bardzo dobrze rozpoczęła i wykorzystywała serię błędów zdecydowanie wyżej notowanej rywalki. Dwukrotnie przełamała Francuzkę i prowadziła 3:0, jednak wtedy nastąpił zwrot akcji i faworytka wygrała cztery gemy z rzędu. Urszula wykorzystała wreszcie atut własnego podania, a dwa kolejne, bardzo zacięte gemy rozstrzygnęła na swoją korzyść i wygrała pierwszego seta 6:4.W piątym gemie przy stanie 2:2 w drugiej partii Polka przegrywała już 0:40, a mimo tego udało się jej przełamać serwis rywalki! Był to przełomowy moment meczu. Radwańska grała bardzo dobrze i ósma zawodniczka światowego rankingu była bezradna. Po 81 minutach gry Urszula miała trzy piłki meczowe i już pierwszą z nich wykorzystała, kończąc spotkanie efektownym minięciem. Polka zajmuje 90. miejsce w rankingu WTA. W pierwszej rundzie młodsza z sióstr Radwańskich pokonała Amerykankę Varvarę Lepchenko 6:2, 6:2. Kolejną jej przeciwniczką będzie Szwedka Sofia Arvidsson. Do ćwierćfinału awansowała wcześniej rozstawiona z numerem pierwszym Agnieszka Radwańska, która rozgromiła Lesię Curenko 6:1, 6:0. 1/8 finału Urszula Radwańska (Polska) - Marion Bartoli (Francja, 2) 6:4, 6:2 Agnieszka Radwańska (Polska, 1.) - Lesia Curenko (Ukraina) 6:1, 6:0 Alison Van Uytvanck (Belgia) - Chanelle Scheepers (RPA) 4:6, 6:4, 6:2 Kaia Kanepi (Estonia, 8) - Bojana Jovanovski (Serbia) 6:2, 6:2 Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Nadia Pietrowa (Rosja, 10) 6:3, 6:2 Sofia Arvidsson (Szwecja) - Arantxa Rus (Holandia) 6:2, 3:1 - krecz Rus Simona Halep (Rumunia) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:1, 6:1 Dominika Cibulkova (Słowacja, 4) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:3, 6:4