26-letnia Bułgarka - dotychczas 107. w światowym rankingu - po raz pierwszy w karierze wygrała imprezę tej rangi.Przez turniej w Australii przeszła jak burza. W ćwierćfinale wygrała z rozstawioną z numerem trzecim Włoszką Sarą Errani, a półfinale z triumfatorką Wimbledonu z 2011 roku Czeszką Petrą Kvitovą (nr 2.). W obu pojedynkach nie straciła seta. Już w drugiej rundzie turnieju w Sydney odpadła ubiegłoroczna triumfatorka Agnieszka Radwańska. Wynik finału Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Angelique Kerber (Niemcy, 5) 6:4, 6:4.