Halep w trzech spotkaniach w stolicy Włoch nie straciła seta. Rumunka kontynuuje dobrą passę na "mączce", którą zaczęła sierpniowym triumfem w Pradze, gdzie pokonała pięć rywalem. Wiceliderka światowego rankingu zrezygnowała z wyjazdu do Nowego Jorku i występu w wielkoszlemowym US Open, ale będzie uchodzić za główną faworytkę imprezy tej rangi, która w następną niedzielę rozpocznie się w Paryżu. W półfinale na Foro Italico spotka się z Hiszpanką Garbine Muguruzą (9.), która wyeliminowała notującą ostatnio dobre wyniki Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 3:6, 6:3, 6:4. Wieczorem o miejsce w "czwórce" zagrają: Belgijka Elise Mertens (11) z Czeszką Karoliną Pliskovą (2), a rodaczka tej drugiej Marketa Vondrousova (12) z Ukrainką Jeliną Switoliną (4). W Rzymie rywalizowały w singlu dwie Polki - Magda Linette odpadła w drugiej rundzie, a Iga Świątek przegrała pierwszy mecz.