Amerykanka Bernarda Pera będzie rywalką Kawy w półfinale. W piątek wieczorem wygrała z Serbką Niną Stojanović 4:6, 6:4, 6:3. Wcześniej Kawa odniosła największy sukces w karierze, wygrywając w ćwierćfinale z Francuzką Chloe Paquet 6:2, 6:2. 26-letnia tenisistka z Krynicy-Zdroju, której rozwój kariery mocno skomplikowały kontuzje, po przebrnięciu kwalifikacji na Łotwie zadebiutowała w fazie głównej gry pojedynczej turnieju rangi WTA. Zajmująca obecnie 194. miejsce w rankingu światowym Polka wygrała w niej już trzy mecze. Kawa występowała w Jurmale również w deblu, razem z Ankitą Rainą z Indii. W piątkowy wieczór przegrały jednak z rozstawionymi z "trójką" Rumunką Iriną Barą i Słowenką Dalilą Jakupovic 0:6, 2:6 w ćwierćfinale. W czerwcu Kawa dotarła do trzeciej (ostatniej) rundy kwalifikacji wielkoszlemowego Wimbledonu, ale przegrała wówczas z Rumunką Eleną-Gabrielą Ruse. Wyniki ćwierćfinałów: Katarzyna Kawa (Polska) - Chloe Paquet (Francja) 6:2, 6:2 Anastasija Sevastova (Łotwa, 1) - Irina Maria Bara (Rumunia) 7:6 (7-3), 6:2 Anastazja Potapowa (Rosja, 6) - Patricia Tig (Rumunia) 6:4, 0:6, 6:4 Bernarda Pera (USA) - Nina Stojanović (Serbia) 4:6, 6:4, 6:3