27-letnia Bouchard niegdyś uchodziła za wielki talent. W sezonie 2014 była w najlepszej czwórce trzech z czterech imprez wielkoszlemowych, w tym w finale Wimbledonu. Odniosła wtedy jedyne w karierze zwycięstwo w zawodach WTA (w Norymberdze) i awansowała na piąte miejsce w świecie. Później jednak już nawet nie zbliżyła się do tych osiągnięć i obecnie plasuje się na 144. pozycji w klasyfikacji tenisistek. Przebłyski dobrej gry urodzona w Montrealu zawodniczka zademonstrowała w ubiegłym roku, kiedy dotarła do finału turnieju w Stambule.Z kolei 20-letnia Cocciaretto do głównej drabinki dostała się z kwalifikacji. Włoszka w drugiej rundzie wyeliminowała najwyżej rozstawioną Argentynkę Nadię Podoroską, półfinalistkę ubiegłorocznego French Open, a w ćwierćfinale uporała się z Amerykanką Laurą Davis 6:3, 6:0.Drugą parę półfinałową tworzą dwie rozstawione tenisistki - Czeszka Marie Bouzkova (nr 2.) i Hiszpanka Sara Sorribes Tormo (4.).W pierwszej rundzie singla odpadła Katarzyna Kawa, a Katarzyna Piter nie przebrnęła kwalifikacji. W deblu Paula Kania-Choduń i Piter przegrały pierwsze mecze; obie występowały z zagranicznymi partnerkami. Wyniki ćwierćfinałów: Elisabetta Cocciaretto (Włochy) - Lauren Davis (USA) 6:3, 6:0Sara Sorribes Tormo (Hiszpania, 4) - Astra Sharma (Australia) 6:3, 6:3Eugenie Bouchard (Kanada) - Caty McNally (USA) 6:4, 6:3Marie Bouzkova (Czechy, 2) - Anna-Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:4, 6:2