- Akredytowaliśmy 1200 funkcjonariuszy, czyli trochę więcej niż w 2016 roku - powiedział szef ochrony Jacques Le Mene, nie podając szczegółów. Organizator, czyli Francuska Federacja Tenisowa (FFT), nie zdecydował się na podniesienie stopnia zagrożenia terrorystycznego z poziomu drugiego. - Pozostajemy na tym samym poziomie. Paryska policja nie przekazała nam żadnych konkretnych instrukcji (po zamachu w Anglii - red.). Bezpieczeństwo zawsze stawiamy na pierwszym miejscu. Jesteśmy przeszkoleni, odbyliśmy wiele symulacji i ćwiczeń. Po doświadczeniach z ostatnich lat jesteśmy lepiej przygotowani i skuteczniejsi - zapewnił rzecznik FFT Stephan Post. Oszacowano, że między 28 maja a 11 czerwca na kortach im. Rolanda Garrosa pojawi się łącznie ok. 450 tysięcy kibiców.