Kolejnym rywalem Cilicia (wygrał imprezę w Zagrzebiu także w latach 2009-10) będzie kwalifikant Bjorn Phau. Niemiec poprzednio do półfinału turnieju ATP dotarł prawie pięć lat temu. Sprawcą jeszcze większej niespodzianki jest Daniel Evans. Brytyjczyk jest "lucky loserem" (w ostatniej rundzie eliminacji przegrał z Phau) i do głównej drabinki dostał się dzięki wycofaniu się kontuzjowanego Czecha Radka Stepanka. W piątek wyeliminował turniejową "trójkę" Niemca Philippa Kohlschreibera, a nigdy wcześniej nie awansował nawet do ćwierćfinału zawodów tej rangi. W Zagrzebiu zaprezentowało się trzech Polaków. Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk odpadli w pierwszej rundzie debla, a Piotr Gadomski nie przedarł się przez kwalifikacje. Wyniki meczów ćwierćfinałowych gry pojedynczej: Tommy Haas (Niemcy, 1) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 7:6 (8-6), 6:4 Daniel Evans (W. Brytania) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3) 6:4, 2:6, 6:4 Marin Cilić (Chorwacja, 5) - Ivan Dodig (Chorwacja, 4) 7:5, 6:4 Bjoern Phau (Niemcy) - Dudi Sela (Izrael) 6:4, 6:3