W stolicy USA niespełna 25-letni Argentyńczyk zwyciężył po raz trzeci, poprzednio w 2008 i 2009 roku. Wcześniej w tym roku był najlepszy w halowej imprezie w Rotterdamie. Z kolei Isner, który przed tygodniem triumfował w Atlancie, zmarnował szansę na ósme turniejowe zwycięstwo. Z Del Potro jeszcze nigdy nie wygrał, a był to ich czwarty pojedynek. Po raz pierwszy urwał mu seta. Wynik finału: Juan Martin Del Potro (Argentyna, 1) - John Isner (USA, 8) 3:6, 6:1, 6:2