Autor artykułu w nowojorskiej gazecie powołuje się na słowa dyrektora zawodów w Waszyngtonie Marka Eina dotyczące powodów odwołanie, ale nie cytuje go bezpośrednio. Organizatorzy zaplanowanej w dniach 14-21 sierpnia imprezy jak na razie nie potwierdzili oficjalnie tej informacji. Turniej ten miał wznowić po pięciomiesięcznej przerwie związanej z pandemią rywalizację w cyklu ATP. Od udziału w nim do gry o stawkę po długiej przerwie planował wrócić m.in. Hubert Hurkacz. Kolejną imprezą w kalendarzu męskiego cyklu jest Western&Southern Open, który ma się odbyć w dniach 22-28 sierpnia w Nowym Jorku. Zwykle gospodarzem jest Cincinnati, ale w tym roku zmieniono lokalizację z uwagi na koronawirusa. Trzy dni po zakończeniu tego turnieju na kortach Flushing Meadows ma ruszyć wielkoszlemowy US Open. Jak jednak zaznaczono w tekście, który ukazał się we wtorek w "New York Times", losy tych imprez wobec odwołania rywalizacji w Waszyngtonie również stoją pod znakiem zapytania. Zmagania w kobiecym cyklu WTA mają z kolei zostać wznowione w turnieju w Palermo, którego początek wyznaczono na 3 sierpnia. an/ krys/