"Chcę sprawdzić jak zareaguje moje ciało, nie tylko moje biodro" - powiedział Murray, który z kontuzją zmagał się od lipca 2017 roku. W czerwcu wystąpił na trawiastych kortach londyńskiego Queen's Clubu, ale zrezygnował ze startu w Wimbledonie. Po raz ostatni grał na twardej nawierzchni w marcu ubiegłego roku w Indian Wells. "Potrzebuję tego sprawdzianu. Nie grałem na twardym korcie od dawna i to sprawia, że jestem bardzo zdenerwowany" - przyznał Szkot po krótkim treningu, w którym jego sparingpartnerem był... Wayne Rooney. Były piłkarz reprezentant Anglii zadebiutował dwa tygodnie temu w barwach stołecznej drużyny DC United w amerykańsko-kanadyjskiej lidze MLS. Wskutek długiej przerwy w grze Murray spadł na 838. miejsce w rankingu ATP. Jego poniedziałkowy przeciwnik zajmuje 77. lokatę.