To było drugie spotkanie tych tenisistów. W ubiegłym roku w finale turnieju w Paryżu także lepszy był Ferrer. Janowiczowi rewanż się nie udał, choć długo prowadził wyrównaną walkę z faworyzowanym Hiszpanem. Po pierwszym przegranym secie łodzianin się nie poddał i kolejną partię rozstrzygnął na swoją korzyść. Decydujący set był już jednak popisem Ferrera. Trzeci obecnie w światowym rankingu tenisista wygrał go bez straty gema. Spotkanie trwało godzinę i 40 minut. Już w czwartek z turniejem w Walencji pożegnał się natomiast Michał Przysiężny, który przegrał z Hiszpanem Nicolasem Almagro 4:6, 5:7. Wyniki ćwierćfinałów: David Ferrer (Hiszpania, 1) - Jerzy Janowicz (Polska, 5) 6:4, 4:6, 6:0 Dmitri Tursunow (Rosja) - Jeremy Chardy (Francja) 6:3, 6:3 Michaił Jużny (Rosja) - Jarkko Nieminen (Finlandia) 7:5, 6:7 (4-7), 6:4 Nicolas Almagro (Hiszpania, 3) - Fabio Fognini (Włochy, 7) 7:6 (8-6), 6:2