Hurkacz zaczął występ w tej imprezie w niedzielę od zwycięstwa nad reprezentantem gospodarzy Zhizhenem Zhangiem 7:6 (7-5), 6:4. To jego pierwsze wygrane spotkanie od ponad miesiąca. Poprzednio z pokonania rywala cieszył się pod koniec sierpnia w finale imprezy w Winston-Salem. W trzech kolejnych startach przegrał mecz otwarcia. Z zajmującym 11. miejsce w rankingu ATP Monfilsem 34. w tym zestawieniu wrocławianin zmierzy się po raz drugi w karierze i sezonie. W 1/8 finału w Montrealu górą był Francuz. Hurkacz zgłosił się w turnieju w Szanghaju (pula nagród 7,5 mln dol.) także do debla, w którym partnerować mu będzie Francuz Benoit Paire. Ich pierwszymi rywalami będą rodacy tego drugiego Jeremy Chardy i Fabrice Martin. W grze podwójnej zaprezentują się również broniący tytułu Łukasz Kubot i Marcelo Melo. Rozstawiony z numerem drugim polsko-brazylijski duet zacznie od pojedynku z Chorwatem Borną Coricem i Chińczykiem Runhao Huą, którzy otrzymali "dziką kartę".