Badanie przeprowadzono w poniedziałek. Miedwiediew trafił na kwarantannę, podczas której jego stan zdrowia będzie monitorowany przez turniejowego fizjoterapeutę i sztab medyczny ATP. "To, że nie zagram w Monte Carlo, to dla mnie duże rozczarowanie. Skupiam się teraz na powrocie do zdrowia i nie mogę się doczekać powrotu do rywalizacji najszybciej jak to możliwe" - zaznaczył cytowany w komunikacie ATP Rosjanin. 25-letni zawodnik rywalizację w singlu miał rozpocząć od drugiej rundy - w pierwszej miał tzw. wolny los. W stawce zastąpi go inny tenisista. Miedwiediew zgłoszony był również do debla, w którym także nie zagra. Jak na razie, rywalizację w Monte Carlo utrudnia nie tylko koronawirus, ale i pogoda. Z powodu deszczu przerwano w poniedziałek m.in. mecz pierwszej rundy rozstawionego z numerem 13. Huberta Hurkacza z włoskim kwalifikantem Thomasem Fabbiano. Ma on zostać dokończony we wtorek.