Zajmujący 75. miejsce w rankingu ATP Przysiężny po raz drugi w karierze zmierzył się z 59. na światowej liście Montanesem. Cztery lata temu w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open głogowianin wygrał dwa sety, ale trzy kolejne padły łupem jego przeciwnika. Z poprzedzających turniej w Miami zawodów w Indian Wells 30-letni Polak wycofał się tuż przed pierwszym meczem z powodu kontuzji lewej ręki. Do singla w Miami zgłosili się także Łukasz Kubot i grający z "19" Jerzy Janowicz. Pierwszy odpadł we wtorek po porażce w trzech setach z Australijczykiem Matthew Ebdenem. Łodzianin ma z kolei "wolny los" i przystąpi do rywalizacji od drugiej rundy, w której jego rywalem będzie Hiszpan Roberto Bautista Agut lub Amerykanin Steve Johnson. Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej: Albert Montanes (Hiszpania) - Michał Przysiężny (Polska) 5:7, 7:6 (7-5), 6:3