W drugim secie Polak przegrywał już 1:5, a rywal był o trzy piłki od rozstrzygnięcia tej partii na swoją korzyść. Później jednak zajmujący 31. miejsce w światowym rankingu wrocławianin wygrał sześć gemów z rzędu. Kolejnym rywalem Polaka będzie Niemiec Mischa Zverev, który udział w turnieju zawdzięcza dzikiej karcie od organizatorów. Hurkacz wystartuje w Kolonii także w deblu w parze z Amerykaninem Steve'em Johnsonem. Ich pierwszymi rywalami będą Bośniak Tomislav Brkic i Chorwat Marin Cilic. W razie zwycięstwa w drugiej rundzie mogą trafić na najwyżej rozstawionych Łukasza Kubota i Brazylijczyka Marcelo Melo albo Kanadyjczyka Felixa Auger-Aliassime i Szweda Roberta Lindstedta. Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej: Hubert Hurkacz (Polska, 6) - Marc Polmans (Australia) 6:2, 7:5. mm/ co/