O rezygnacji Nadala poinformowali organizatorzy kalifornijskiej imprezy. 32-letni Hiszpan doznał urazu prawego kolana podczas piątkowego pojedynku ćwierćfinałowego z Rosjaninem Karenem Chaczanowem (12.), który wygrał 7:6 (7-2), 7:6 (7-2). Półfinał w Indian Wells miał być 39. konfrontacją zawodnika z Półwyspu Iberyjskiego i starszego o pięć lat Federera. Bilans jest korzystny dla pierwszego z nich, który cieszył się z pokonania zdobywcy rekordowych wśród mężczyzn 20 tytułów wielkoszlemowych w singlu. Rozstawiony z "czwórką" Szwajcar w ćwierćfinale wyeliminował Huberta Hurkacza, który zanotował w Indian Wells największy sukces w karierze. W finale zawodnik z Bazylei, który triumfował w tym turnieju pięć razy, zmierzy się ze zwycięzcą spotkania między rozstawionym z "siódemką" Austriakiem Dominikiem Thiemem (7.), który pokonał Kanadyjczyka Milosa Raonicia (13.) 7:6 (7-3), 6:7 (3-7), 6:4. W decydującym meczu w deblu wystąpią zaś Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo, a ich rywalami będą Chorwat Nikola Mektić i Argentyńczyk Horacio Zeballos.