31-letni Federer zajmuje obecnie piąte miejsce w rankingu ATP World Tour, a jego pogromca, młodszy o dziewięć lat, to dopiero numer 114. w świecie. Był to ich pierwszy pojedynek. Leworęczny Argentyńczyk do turnieju głównego przebił się z kwalifikacji. Szwajcar, 17-krotny triumfator imprez zaliczanych do Wielkiego Szlema, zgłosił się do gry w Hamburgu w ostatniej chwili i skorzystał z "dzikiej karty". Wpływ na to miała nieoczekiwana porażka w drugiej rundzie Wimbledonu, gdzie nie obronił tytułu wywalczonego przed rokiem. W Hamburgu zwyciężył czterokrotnie, w latach 2002, 2004-05 i 2007. W niedzielnym finale rywalem Delbonisa będzie 25. w rankingu ATP World Tour Fabio Fognini, który przed tygodniem w Stuttgarcie odniósł pierwsze zwycięstwo w cyklu. Rozstawiony z numerem 12. Włoch wyeliminował w sobotę Hiszpana Nicolasa Almagro (nr 3.), wygrywając 6:4, 7:6 (7-1). Fognini przedłużył do dziewięciu spotkań serię wygranych pojedynków na "ziemi". Wyniki sobotnich spotkań 1/2 finału: Federico Delbonis (Argentyna) - Roger Federer (Szwajcaria, 1) 7:6 (9-7), 7:6 (7-4) Fabio Fognini (Włochy, 12) - Nicolas Almagro (Hiszpania, 3) 6:4, 7:6 (7-1)