"Niestety, z powodu kontuzji Johna jesteśmy zmuszeni wycofać się z rozgrywek deblowych w Delray Beach Open" - napisał na Twitterze Hurkacz. Isner i on mieli zmierzyć się w piątek wieczorem czasu polskiego z Amerykanami Christianem Harrisonem i Ryanem Harrisonem, którzy otrzymali od organizatorów tzw. dziką kartę. W tej sytuacji polskiemu tenisiście pozostał występ w singlu, gdzie rozpocznie rywalizację od drugiej rundy. Jego rywalem będzie Kolumbijczyk Daniel Elahi Galan. Rozstawiony z numerem czwartym Hurkacz miał w pierwszej rundzie wolny los. W rankingu ATP zajmuje 34. miejsce. bia/ co/