Karlovic, obecnie 155. w rankingu ATP World Tour, w kwietniu trafił do szpitala po lekkim udarze mózgu i dopiero niedawno wrócił na korty. W Kolumbii zdobył 250 punktów, co pozwoli mu awansować do czołowej setki. Zdobył też 115 200 dolarów premii. 34-letni Chorwat odniósł piąte zwycięstwo w cyklu ATP, ale pierwsze od pięciu lat, bowiem ostatnio triumfował w czerwcu 2008 roku - po raz drugi z rzędu - na trawie w Nottingham. Oprócz tego w 2007 roku wygrał też turnieje na twardej nawierzchni w Sztokholmie i ziemnych kortach w Houston. Natomiast młodszy o pięć lat Falla wciąż czeka na pierwszy tytuł. Musiał się w niedzielę zadowolić czekiem na 60 700 dol. oraz 150 punktami do rankingu, w którym zajmuje obecnie 122. pozycję i również przesunie się do pierwszej setki w poniedziałkowym notowaniu. Impreza z cyklu ATP Tour wróciła do stolicy Kolumbii po 11-letniej przerwie, bowiem wcześniej odbywała się tam w latach 1997-2002, jednak wówczas na "ziemi". Wynik finału: Ivo Karlovic (Chorwacja) - Alejandro Falla (Kolumbia) 6:3, 7:6 (7-4).