W poprzedni weekend Rosjanin triumfował w Dausze. Obaj tenisiści mają po 22 lata. Niepokonany w tym sezonie Rublow po raz szósty w karierze grał w finale turnieju ATP, natomiast Harris - kwalifikant w Adelajdzie - był to debiut w pojedynku o taką stawkę. Trwający zaledwie 56 minut finał okazał się dla Rosjanina znacznie łatwiejszy niż mecz rundę wcześniej, gdy po trzygodzinnej rywalizacji pokonał Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime 7:6 (7-5), 6:7 (7-9), 6:4. W ćwierćfinale debla odpadli rozstawieni z numerem drugim Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo. To pierwsza edycja turnieju w Adelajdzie. Miasto przejęło organizację tej imprezy po Sydney, które było na początku stycznia główną areną inauguracyjnej edycji drużynowej imprezy ATP Cup. Wynik finału: Andriej Rublow (Rosja, 3) - Lloyd Harris (RPA) 6:3, 6:0