Dzień wcześniej Dimitrow w podobny sposób - po dwóch zwycięskich tie-breakach i przegranym secie - wyeliminował mistrza olimpijskiego z Londynu i pierwszego od 77 lat brytyjskiego triumfatora Wimbledonu Andy'ego Murraya. Dimitrow i Anderson sąsiadują ze sobą w światowym rankingu: Bułgar jest 22., a zawodnik z Afryki Południowej - o "oczko" niżej. Bułgar wygrał drugą imprezę ATP w karierze, w ubiegłym roku był niepokonany w Sztokholmie. Wynik finału: Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) - Kevin Anderson (RPA, 5) 7:6 (7-1), 3:6, 7:6 (7-5)