Napięty terminarz to efekt decyzji organizatorów, którzy zdecydowali się na przełożenie czwartkowych spotkań z uwagi na wykrycie COVID-19 u jednego z pracowników hotelu, gdzie są zakwaterowani tenisiści.Z Travaglią Hurkacz spotkał się po raz trzeci w karierze. Poprzednie dwa pojedynki Polak wygrał i w tym również był faworytem. Tym bardziej, że w światowym rankingu Włoch jest sklasyfikowany dużo niżej (Hurkacz zajmuje 29. miejsce, a Travaglia jest 71.)Pierwszego seta wrocławianin rozpoczął bardzo dobrze. Szybko objął prowadzenie 3:1. Travaglia jednak doprowadził do remisu 3:3. Potem ton wydarzeniom na korcie nadawał Hurkacz. Nie oddał już rywalowi ani jednego gema i wygrał inauguracyjną partię 6:3. Drugi set był niezwykle zacięty do stanu 3:4. Niestety, w ósmym gemie Hurkacz został "przełamany". Straty nie udało mu się odrobić. Travaglia wykorzystał szansę i to on rozstrzygnął tę partię na swoją korzyść (6:3). Na początku trzeciej odsłony Polak objął prowadzenie 2:0 i wydawało się, że kontroluje sytuację. Od tego momentu oglądaliśmy serię "przełamań" z obu stron. Hurkacz jednak utrzymywał przewagę, ale niestety nie na długo. W szóstym gemie Travaglia doprowadził do wyrównania 3:3. Potem obaj tenisiści zgodnie wygrywali gemy przy własnym serwisie. Hurkacz znalazł się pod ścianą, kiedy w 11. gemie rywal wykorzystał break pointa. Włoch wyszedł na prowadzenie 6:5 i miał okazję, żeby zakończyć spotkanie. Travaglia tego nie zmarnował. Włoch wygrał trzeciego seta 7:5 i to on gra dalej. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Travaglia w półfinale zmierzy się z Brazylijczykiem Thiago Monteiro, który pokonał Australijczyka Jordana Thompsona 6:4, 6:4. Hurkacz dobrze spisuje się na początku sezonu. Niedawno triumfował w Delray Beach na Florydzie. W całych zawodach nie stracił seta. Dla Polaka było to drugie w karierze zwycięstwo w turnieju ATP. W poniedziałek rozpoczyna się pierwszy wielkoszlemowy turniej w tym roku - Australian Open. Hurkacz jest rozstawiony z numerem 27. W pierwszej rundzie rywalem wrocławianina będzie Szwed Mikael Ymer. Drugi z polskich singlistów, którego zobaczymy w Australian Open, Kamil Majchrzak trafił na Serba Miomira Kecmanovicia.W turnieju pań wystąpi Iga Świątek. Nasza najlepsza obecnie tenisistka na otwarcie zmierzy się z Holenderką Arantxą Rus. Wyniki ćwierćfinałów singla: Stefano Travaglia (Włochy) - Hubert Hurkacz (Polska, 3) 3:6, 6:3, 7:5Thiago Monteiro (Brazylia) - Jordan Thompson (Australia, 11) 6-4, 6-4Jannik Sinner (Włochy, 4) - Miomir Kecmanovic (Serbia, 7) 7-6 (12-10), 6:4Karen Chaczanow (Rosja, 2) - Botic van de Zandschulp (Holandia) 6:7 (6-8), 7:5, 6:3 RK