W pierwszej rundzie turnieju WTA w Eastbourne Magda Linette w dwóch setach poradziła sobie z Danką Kovinić i pewnie awansowała do kolejnej fazy. Tam przyszło jej się zmierzyć z Alison Riske, plasującą się na 35. miejscu w rankingu WTA. To był już siódmy pojedynek tych zawodniczek, pierwsze pięć na swoją korzyść rozstrzygnęła Amerykanka, natomiast w ostatnim w końcu wygrała Linette. Spotkanie w Eastbourne zaczęło się dość nerwowo, bo już w pierwszym gemie Polka musiała bronić break pointów. Później jednak gra się wyrównała, a Linette czuła się na trawiastym korcie coraz pewniej. Kiedy dziewiątego gema zakończyła efektownym smeczem i wyszła na prowadzenie 5:4, postawiła rywalkę w bardzo trudnej sytuacji. Czytaj także: Kacper Żuk odpadł w kwalifikacjach Wimbledonu Riske jednak nie ugięła się pod presją Polki i zaczęła grać swoimi schematami. I choć całkiem nieźle funkcjonował return naszej tenisistki, to o wygraną w pierwszym secie miał zdecydować tie-break. Tam to Amerykanka lepiej wytrzymała wojnę nerwów i zwyciężyła 7-3, a w pierwszym secie 7:6. WTA w Eastbourne: Popis Linette w drugim secie Drugi set zaczął się znakomicie dla Polki, która już w pierwszym gemie przełamała rywalkę, a potem bardzo pewnie wygrała swój serwis i wyszła na prowadzenie 2:0. Taki początek pozwolił jej kontrolować wydarzenia na korcie i cały czas wywierać presję na rywalce. Przy stanie 5:3 znów dał znać o sobie bardzo dobry return Linette, która po raz drugi przełamała Riske i wygrała drugiego seta 6:3. Decydująca partia zaczęła się od nerwów w polu serwisowym z obu stron. Najpierw dwóch brejków musiała bronić Linette, a w kolejnym gemie Riske, ale obie wyszły z tych opałów obronną ręką. W piątym gemie jednak Amerykanka wykorzystała trzecią szansę i przełamała polską zawodniczkę, stawiając ją w bardzo trudnej sytuacji. Nasza zawodniczka jednak błyskawicznie odrobiła stratę podania, po raz kolejny w tym spotkaniu pokazując, że na korcie w Eastbourne czuje się bardzo dobrze. Kolejnego gema zaczęła od asa serwisowego, ale później pojawiły się problemy z pierwszym podaniem u Polki, które wykorzystała Riske, ponownie przełamując naszą zawodniczkę. Ten set układał się jednak bardzo dziwnie i w ósmym gemie nastąpiło czwarte z rzędu przełamanie, bo amerykańska zawodniczka także miała kłopoty w polu serwisowym. W dziewiątym gemie w końcu Linette utrzymała swój serwis i nawet mimo tego, że nie zawsze pierwszy serwis "wchodził", to zdołała wygrać i postawiła rywalkę w niezwykle trudnym położeniu. Ta jednak stanęła na wysokości zadania i doprowadziła do remisu. Dwa kolejne gemy także zakończyły się zwycięstwem serwującej i o wszystkim, po raz kolejny, miał zadecydować tie-break. Ten lepiej zaczęła Linette, która już na początku zaliczyła podwójne "małe" przełamanie i wyszła na prowadzenie 3:0. Riske nie zamierzała jednak rezygnować z walki o wygraną i cały czas grała bardzo solidnie, dlatego w ostatnich momentach tego meczu oglądaliśmy kilka bardzo ciekawych wymian. Trudy meczu lepiej zniosła jednak Polka, która wygrała tie-breaka 7:4, a całe spotkanie 2:1 i awansowała do trzeciej rundy turnieju w Eastbourne! To było drugie z rzędu zwycięstwo Linette nad Riske. Polka po meczu przyznała, że była już niezwykle zmęczona, ale bardzo chciała wygrać i udało jej się tego dokonać. To jej najlepsze osiągnięcie w historii startów w Eastbourne, a wciąż ma szansę na wyśrubowanie tego rezultatu. Magda Linette - Alison Riske 6:7, 6:3, 7:6 Wimbledon 2022. Kiedy i gdzie oglądać transmisje? Transmisje Wimbledonu 2022 w dniach 27 czerwca - 10 lipca zapowiadają się niezwykle ciekawie. Oprócz meczów Igi Świątek i Huberta Hurkacza, w akcji zobaczymy najlepszych tenisistów świata. Wimbledon będzie transmitowany na sportowych antenach Polsatu. Mecze Świątek, Hurkacza i innych skomentują między innymi Dawid Olejniczak czy Marcin Muras. Szczegółowy plan transmisji Wimbledonu 2022 będzie dostępny na stronie Polsatsport.pl. Mecze Świątek i Hurkacza na Wimbledonie będzie można oglądać w najwyższej jakości w telewizji na sportowych antenach Polsatu oraz w Internecie i na urządzeniach mobilnych za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.