Chwalińska w pierwszej kolejności w czwartkowym wpisie na Facebooku pochwaliła się swoimi kibicom, że egzamin maturalny ma już za sobą. Następnie poinformowała o rozstaniu z Kałużą. "Chciałabym mu bardzo podziękować za wszystko, co dla mnie zrobił. Trafiłam do tenisa przez przypadek, właśnie dzięki trenerowi, który jeździł po szkołach i zachęcał pierwszoklasistów do przyjścia na nabór. Okazał się cierpliwym człowiekiem, który spokojnie i wszechstronnie budował moją karierę oraz umiejętnie sterował procesem szkolenia" - podkreśliła. Chwalińska zajmuje 226. miejsce w rankingu WTA. W poprzednim sezonie wygrała trzy turnieje ITF rozgrywane w Polsce. Na koncie ma występy w reprezentacji Polski w Pucharze Davisa oraz sukcesy w kategoriach młodzieżowych. W 2017 roku wraz z Igą Świątek dotarła do finału debla w juniorskiej rywalizacji wielkoszlemowego Australian Open. Teraz podkreśliła duży wkład Kałuży w jej dotychczasowe wyniki.