W finale Iwaszka pokonał Szweda Mikaela Ymera 6:0, 6:2. W rankingu światowym zajmują, odpowiednio, 63. i 90. miejsce. Iwaszka jest pierwszym Białorusinem od 18 lat, który triumfował w imprezie tej rangi. W 2003 roku w Rotterdamie najlepszy był Maks Mirny. Z kolei Szwedzi czekali 10 lat na finał w singlu w ATP Tour. Obydwaj wystąpią w wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku, a pierwszym ich rywalami będą Amerykanie - Iwaszka spotka się z Tennysem Sandgrenem, a Ymer z Jensonem Brooksbym. W deblu Winston-Salem w rywalizowali Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo. Rozstawieni z numerem pierwszym tenisiści przegrali w półfinale z Chorwatem Ivanem Dodigem i Amerykaninem Austinem Krajickiem 3:6, 4:6. Poprzednia edycja turnieju w Winston-Salem odbyła się w 2019 roku. Wówczas w singlu triumfował Hubert Hurkacz, a w deblu Kubot z Melo. Tym razem w grze pojedynczej nie było żadnego Polaka. Ilia Iwaszka (Białoruś) - Mikael Ymer (Szwecja) 6:0, 6:2 Skandal zniszczył Kusznierewicza! Dziś to inny człowiek! (pomponik.pl)