Po ograniu Greka Stefanosa Tsitsipasa w finale French Open Novak Djoković podarował rakietę, którą rozegrał to spotkanie małemu chłopcu na trybunach. Jego reakcja była tak euforyczna, że natychmiast podbiła media społecznościowe. Chłopak skakał z radości, ściskając rakietę swojego idola. Jego entuzjastyczną reakcją podzieliła się na Twitterze nawet mama Andy’ego Murraya, Judy. Okazało się, że Djoković ofiarował młodemu kibicowi rakietę w podziękowaniu za doping w trakcie meczu, który docierał do Serba w trakcie gry. - Przez cały mecz mnie wspierał, nawet dawał mi taktyczne wskazówki z trybun - ujawnił Djoković na konferencji prasowej. - Nie znam tego chłopaka, ale bardzo mi się spodobało jego zachowanie - podkreślił Serb. JK