"O mój Boże! Właśnie poznałam Rafaela Nadala online!" - cieszyła się na Twitterze Świątek, która wreszcie miała okazję - choć jedynie za pomocą sieci - porozmawiać ze swoim idolem. 19-latka nie ukrywała entuzjazmu, jednocześnie... przepraszając Hiszpana za niezbyt fortunne zdjęcie. Wpis opatrzyła hasztagiem #dreamscometrue, a więc "marzenia się spełniają".Jeszcze w tym miesiącu zarówno Świątek, jak i Nadal triumfowali w grze pojedynczej Rolanda Garrosa. Dla Polki był to pierwszy taki sukces w karierze, podczas gdy Nadal już 13. raz wygrywał turniej w Paryżu. Nadal po raz pierwszy wygrywał turniej Roland Garros w 2005 roku, gdy Świątek kończyła... cztery lata!W normalnych okolicznościach zwycięzców paryskiego turnieju czekałaby wspólna sesja fotograficzna, więc okazja do osobistego zapoznania z Nadalem byłaby o wiele lepsza. Niestety, z powodu środków zapobiegawczych przed koronawirusem, triumfatorzy turnieju byli fotografowani pojedynczo.Świątek po powrocie do Polski humorystycznie opowiadała zresztą o swoim kolejnym marzeniu.- Mam nadzieję, że Rafa dostrzeże potencjał naszej relacji - śmiała się podczas spotkania z dziennikarzami. WG