Kalendarz jest "płynny" z powodu pandemii COVID-19, która utrudnia także przygotowania tenisistów do Australian Open. Pierwszy wielkoszlemowy turniej w tym roku ma się odbyć w dniach 8-21 lutego.ATP chce więc zwiększyć liczbę okazji do występów. Poza dodaniem imprez w Singapurze i Hiszpanii zdecydowano także o zwiększeniu liczby uczestników kwalifikacji turniejów w argentyńskiej Cordobie (22-28 lutego), Buenos Aires (1-7 marca), Santiago (8-14 marca) oraz w Acapulco i Dubaju (oba 15-20 marca).Ponadto w zastępstwie turnieju Hungarian Open w Budapeszcie stworzono Serbia Open, który odbędzie się między 19. a 25. kwietnia w Belgradzie. ATP poinformowała również o odwołaniu zaplanowanej na 5-11 kwietnia rywalizacji w Houston."ATP w dalszym ciągu poszukuje możliwości zorganizowania kolejnych turniejów z jednorazową licencją, aby uzupełnić luki w kalendarzu. O ewentualnych dodanych imprezach będzie informować na bieżąco" - napisano w komunikacie.Dotychczas w tym sezonie rozegrano dwa turnieje - w Delray Beach w singlu triumfował Hubert Hurkacz, w Antalyi - Australijczyk Alex De Minaur.