Mecz trwał dwie godziny i 29 minut. Zakończył się zwycięstwem Mirry Andriejewej 6:7 (5:7), 6:4, 6:4. Awans do półfinału French Open to największy sukces rosyjskiej nastolatki w dotychczasowej przygodzie z tenisem. "Tak!!! Nasza Mirra w 1/2 finału RG! Znokautowała Arynę Sabalenkę" - krzyczy z głównego nagłówka Championat.ru Koszmar Aryny Sabalenki, żegna się z Roland Garros. Przegrała z bólem i 17-letnią Rosjanką Ten sam portal przytacza słowa zwyciężczyni. - Szczerze mówiąc, nawet nie pamiętam teraz wyniku. Starałam się nie skupiać na tym. Przed meczem byłam bardzo zdenerwowana, wiedziałam, że trybuny będą po jej stronie. Ale kibice mnie też wspierali. Nie spodziewałem się tego! - oznajmiła Andriejewa krótko po zakończeniu meczu. Andriejewa z najlepszym wynikiem w karierze. Sabalenka wyrzucona z turnieju przez 17-latkę Komentatorom nie umknęły kłopoty zdrowotne, z jakimi borykała się Sabalenka. Przez cały mecz odczuwała bóle brzucha. W drugim secie poprosiła o przerwę medyczną. "Po meczu Sabalenka chłodno pożegnała się z przeciwniczką i opuściła kort, nie dziękując publiczności" - zauważają dziennikarze Sport-express.ru, ale koncentrują się głównie na zwycięstwie swojej reprezentantki. "Mirra dokonała cudu na Roland Garros i jest już w półfinale! Nasza młoda gwiazda odniosła najgłośniejsze zwycięstwo w swojej karierze, nokautując drugą rakietę świata. Takiego wyczynu oczekiwano od 17-letniej cudownej dziewczyny już od dłuższego czasu" - to fragment pomeczowej relacji. Rewolucja po wpadce Sabalenki. Gauff świętuje, bez względu na wynik ze Świątek W wieku 17 lat i 37 dni Mirra została najmłodszą półfinalistką Wielkiego Szlema w grze pojedynczej od czasu Martiny Hingis w 1997 roku. O awans do finału Roland Garros zmierzy się z Włoszką Yasmin Paolini (12. WTA).