Hubert Hurkacz powtórzył największy sukces w karierze i po raz drugi wygrał turniej rangi ATP Masters 1000. Po triumfie w Miami (kwiecień 2021) tym razem okazał się bezkonkurencyjny w Szanghaju. W finale prestiżowej imprezy pokonał Rosjanina Andieja Rublowa 6:3, 3:6, 7:6 (8). "Czuję się wyjątkowo. Ten sezon nie był łatwy, ale nigdy nie przestałem wierzyć. Dziękuję mojej rodzinie, mojemu zespołowi i wszystkim, którzy kibicowali mi na trybunach i w telewizji. Brawo Andriej za wspaniały turniej! Dziękuję, Szanghaju" - napisał Hurkacz na platformie X (dawniej Twitter). "Wszystkiego najlepszego Babciu z okazji urodzin" - dodał na koniec, zwracając się do jednej z najbliższych mu osób. Furia i niepohamowane emocje. Rosyjski gwiazdor nie wytrzymał i zaatakował fotoreportera Świątek gratuluje Hurkaczowi. Misja w Azji jeszcze się nie skończyła Jedną z pierwszych osób, które zareagowały na entuzjastyczny wpis Hurkacza, była Iga Świątek. "Super sprawa, Hubi! Ogromne gratulacje" - to treść jej odzewu również zamieszczonego na platformie X. Podwójny awans Huberta Hurkacza. Wielka szansa przed Polakiem Po raz pierwszy w karierze Hurkacz zainkasuje siedmiocyfrową kwotę z wstęp w jednym turnieju. Triumf w Szanghaju wyceniono na 1 262 220 dolarów. W trakcie całej kariery Polak zarobił już na korcie ponad 12 mln dolarów. 26-letni wrocławianin nadal walczy o prawo startu w ATP Finals, które zaplanowano w Turynie. Wiadomo, że na razie polski tenisista nie opuszcza Azji. W nadchodzącym tygodniu zagra w turnieju ATP 500 w Tokio.