W półfinale turnieju w Stuttgarcie polska tenisistka mierzyła się z nieobliczalną Ons Jabeur. Mecz, który mógł okazać się zaciekłą wymianą ciosów, trwał ledwie kilkanaście minut. Tunezyjka skreczowała z powodu kontuzji przy stanie 0:3 w pierwszym secie. Przyczyną kłopotów rywalki Igi Świątek był uraz łydki. Mimo pomocy medycznej Jabeur nie była w stanie kontynuować gry. Nie mogła powstrzymać łez rozczarowania, ale o pozostaniu na korcie nie mogło być mowy. Iga Świątek w finale. Awans w nieoczekiwanych okolicznościach Iga Świątek w finale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Teraz starcie z Aryną Sabalenką Polka jest już w finale niemieckiego turnieju. A dzięki przebrnięciu przez fazę półfinałową awansowała na trzecie miejsce rankingu WTA Race, uwzgledniającego wyniki wyłącznie trwającego sezonu. Na koncie ma już 2115 pkt. Na czwarte miejsce zepchnęła Amerykankę Jessicę Pegulę (2090 pkt.). W zestawieniu wyżej od Świątek są tylko Jelena Rybakina (Kazachstan, 3266 pkt.) i Aryna Sabalenka (Białoruś, 3830 pkt.). Z tą drugą liderka światowego rankingu zmierzy się w niedzielnym finale. Początek spotkania o godz. 13.00. Iga Świątek przyznała, co mogło spowodować uraz Jabeur. "Też to znam" Bez względu na rozstrzygnięcie decydującej konfrontacji w Stuttgarcie kolejność rankingu WTA Race pozostanie bez zmian. Korzystne dla raszynianki przetasowania mogą przynieść dwa zbliżającej się turnieje rangi WTA 1000 - w Madrycie i w Rzymie. Potem pora na drugą w tym roku imprezę wielkoszlemową. W dniach 28 maja - 11 czerwca najlepsze tenisistki świata spotkają się na kortach im. Rolanda Garrosa. Aktualny ranking WTA Race: Aryna Sabalenka (Białoruś) - 3830 pkt Jelena Rybakina (Kazachstan) - 3266 pkt Iga Świątek (Polska) - 2115 pkt Jessica Pegula (USA) - 2090 pkt Belinda Bencic (Szwajcaria) - 1790 pkt