20-latka zawdzięcza taki "skok" świetnej postawie w Dausze. Świątek wygrała bowiem tam turniej WTA 1000. To jej czwarty triumf w karierze, z czego trzy są naprawdę okazałe. Wcześniej bowiem zwyciężała m.in. w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie i innym turnieju rangi WTA 1000 - w Rzymie. W czołówce rankingu doszło do sporych przetasowań. Na drugie miejsce awansowała bowiem Czeszka Barbora Krejčikova. To jej najlepsze miejsce w karierze. Podobnie jak dla piątej w tym zestawieniu Anett Kontaveit. Estonka przegrała finał Dauhy ze Świątek. Tenis. Inne Polki też w górę Spadły natomiast Białorusinka Aryna Sabalenka, z drugiego na trzecie, Hiszpanka Paula Badosa (o dwie pozycje), Greczynka Maria Sakkari (o jedną), a także inna Czeszka Karolina Pliškova (o trzy). Natomiast niezmiennie numerem jeden pozostaje Ashleigh Barty. Australijka zgromadziła 7980 punktów i o prawie 3000 wyprzedza kolejną zawodniczkę. Jeśli chodzi o inne Polki, to zanotowały awans. Magda Linette aż o pięć pozycji, na 62., Magdalena Fręch o trzy, na 94., najwyższe w karierze, Katarzyna Kawa o dwa, Urszula Radwańska i Maja Chwalińska o jedno.